W Polsce kiedyś miała być druga Irlandia, potem nastąpił polityczny zwrot w stronę Węgier, choć w wielu kwestiach było nam…
-
-
Już mija kawał czasu odkąd F. jest na diecie eliminacyjnej spowodowanej jego alergiami pokarmowymi. Ma już prawie dwa lata, więc…
-
Idą święta. W internecie wszędzie reklamy prezentów. Dla niej, dla niego, dla dziecka, dla rodziny, dla miłośników kotów i dla…
-
O tym, że polecieliśmy do Sztokholmu (i wyjątkowo przypadł nam do gustu ten sposób rodzinnego podróżowania) wiecie już z poprzedniego…
-
Podróż samolotem z niespełna 1,5 rocznym dzieckiem? Pewnie! Paszport F. dostał na Dzień Dziecka, a teraz trafiła się doskonała okazja…
-
Mąż miał wyjechać do Krakowa, by poszerzać swoje zawodowe horyzonty. 3-dniowa konferencja nad niby tą samą, ale jednak trochę inną…
-
„Tut tut tut! Tam!” – mój mały F. udając dźwięki trąbki, wskazywał na balkon paluszkiem. Tak, to tam dopiero co…
-
Są takie miejsca, w których czas płynie zdecydowanie za szybko. Miejsca, w których jak się jest, to nie chce się…
-
Po rodzinnej burzy mózgów podjęliśmy z Mężem decyzję: jedziemy nad morze! Właściwie to póki co, burza była bardziej małżeńska, bo…
-
Lutowe pudełko-niespodzianka od aKukubox zainspirowało mnie do powstania nowej serii wpisów – o przekąskach dla alergika (i nie tylko). Przekąski,…
-
W październiku wybraliśmy się całą rodzinką do Kazimierza Dolnego. Był jesienny, spokojny i piękny, ale w dużej mierze to dlatego,…
-
Spędziliśmy tydzień nad polskim morzem – na początku sierpnia. Tak, tak to wtedy temperatura w południe przekraczała 35°C (…w cieniu)….
-
Kiedyś to były czasy… wsiadaliśmy z Mężem na motór, pakowaliśmy tyle ile zmieściło się w kufer i jechaliśmy przed siebie!…
-
Postanowiliśmy skorzystać z faktu, że w II trymestrze mogę spokojnie latać samolotami i wyskoczyliśmy na włoski weekend do Neapolu. Taki…
-
Tydzień urlopu to teoretycznie wcale nie jest jakoś bardzo długo. Jednak praktycznie był to tydzień wysypiania się do woli, odpoczynku…
-
Miała być Norwegia. Wszystko było już zaplanowane: wynajęcie samochodu, trasa, a na niej fiordy i lodowce, ale mój pierwszy trymestr…